Trefl Sopot wygrał na wyjeździe z Pszczółką Start Lublin 91:80 w zaległym spotkaniu 22. kolejki Energa Basket Ligi. Aż 25 punktów rzucił Nuni Omot.

Początek spotkania był świetny dla Trefla, który najpierw prowadził 6:0 po rzucie Dominika Olejniczaka, a później miał nawet 10 punktów przewagi dzięki trafieniu tego samego zawodnika. Gospodarze odpowiedzieli serią 7:0, a po rzucie Kamila Łączyńskiego znacznie zbliżali się do rywali. W końcówce tej części meczu świetnie radził sobie Kacper Borowski, który doprowadził do remisu 23:23 po 10 minutach spotkania. Martynas Paliukenas w drugiej kwarcie sprawiał, że sopocianie najpierw uciekali na pięć punktów, a później nawet na osiem. Seria 7:0 i trójka Dustina Ware’a pozwoliła ekipie trenera Davida Dedka ciągle być w grze. Ostatecznie m.in. dzięki trafieniu Olejniczaka przyjezdni po pierwszej połowie wygrywali 45:43.

W trzeciej kwarcie Pszczółka Start zdobywała przewagę po trójce Kamila Łączyńskiego. Ten stan nie utrzymał się jednak zbyt długo, ponieważ bardzo aktywny i skuteczny był Nuni Omot. Dzięki trójce Łukasza Kolendy ekipa trenera Marcina Stefańskiego miała siedem punktów przewagi. Po 30 minutach przyjezdni ciągle byli lepsi – 71:66. Kolejna część meczu była dość zacięta. Trefl potrafił utrzymać przewagę, ale gospodarze ciągle byli niezwykle blisko – po rzutach wolnych Romana Szymańskiego wychodzili nawet na minimalne prowadzenie. W ostatnich trzech minutach spotkanie należało całkowicie do sopocian. W tym fragmencie zanotowali serię 13:0, a poszczególni zawodnicy świetnie spisywali się na linii rzutów wolnych. Ostatecznie Karol Gruszecki przypieczętował zwycięstwo 91:80.

Najlepszym zawodnikiem gości był Nuni Omot z 25 punktami, 5 zbiórkami i 2 asystami. Sherron Dorsey-Walker rzucił dla gospodarzy 18 punktów.

Galeria zdjęć, Foto: FB Pszczółka Start Lublin

One thought on “Z „Koziego Grodu” z wygraną”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *