Uroczyste otwarcie mistrzostw świata juniorów, które trwały do soboty 18 lipca, odbyło się tydzień wcześnej, w sobotę 11 lipca o godzinie 20.

Po pierwszym dniu Mistrzostw Świata Juniorów w olimpijskiej klasie RS:X – najważniejszej imprezy w ramach regat Volvo Gdynia Sailing Days 2015, na czele stawki znajdowali się Rosjanka Stefania Elfutina i Argentyńczyk Francisco Saubidet Birkner. Inauguracyjnych startów do udanych nie mogli niestety zaliczyć reprezentanci Polski.

W trzech poniedziałkowych wyścigach 18-letnia Rosjanka była pierwsza, druga i trzecia, natomiast o rok młodszy Argentyńczyk triumfował w dwóch startach i raz zajął drugie miejsce. Wśród dziewcząt na drugiej pozycji plasowała się 16-letnia Noy Drihan z Izraela (wygrała dwa wyścigi, ale była też szósta), a trzecia była o dwa lata starsza Francuzka Berenice Mege. W kategorii juniorów drugie miejsce zajmował 18-letni Białorusin Artiom Jawadaw, a trzecie 17-letni Yoav Omer z Izraela.

Pierwszego dnia gdyńskich mistrzostw do udanych nie mogli zaliczyć z pewnością reprezentanci Polski. Najlepszy w stawce 98 zawodników był 18-letni Piotr Sarol (GKŻ Gdańsk), który sklasyfikowany został na 38. pozycji. 42 był Marcel Jagniewski, a 43. Mateusz Grochowski (obaj SKŻ Ergo Hestia Sopot).

W poniedziałek nieźle wiało, co dla naszych zawodników powinno być korzystne. Przed mistrzostwami zapowiadałem jednak, że nie ma podstaw do optymizmu. W tych rocznikach jest bowiem spora luka i trudno liczyć w tej sytuacji na sukcesy. Nasi zawodnicy nie mają rutyny startowej, brakuje im bowiem zagranicznych wyjazdów. W tym roku byliśmy tylko na mistrzostwach Europy na Sycylii – zauważył trener juniorskiej kadry Maciej Dziemiańczuk.

Sopocki szkoleniowiec uważa, że niektórych naszych zawodników stać na uzyskanie lepszych wyników. Polacy popełniali jednak mnóstwo szkolnych błędów i nie radzą sobie w najprostszych sytuacjach.

– Mateusz Grochowski ma wysokie umiejętności techniczne, a przy tym jest pioruńsko silny i wytrzymały. Gubi się jednak taktycznie i pod wpływem silnego stresu podejmuje złe decyzje. Ma też taki nawyk, że kiedy próbuje wyplątać się z trudnej sytuacji, robi mnóstwo zwrotów. Mnoży je, zamiast podjąć zdecydowaną decyzję i wyjechać na czysty wiatr jednym halsem. W Gdyni tak akurat nie było, ale Mateusz nie czytał tego, co dzieje się na niebie. Pojawiła się chmura i widać było, że zmiana idzie z lewej strony, a on, nie wiedzieć czemu, popłynął w prawą stronę. Nasi zawodnicy mają wiedzę, o wielu rzeczach stale rozmawiamy, ale kiedy dochodzi stres i emocje startowe, zapominają o pewnych zasadach i z góry skazują się na niepowodzenie – dodał Dziemiańczuk.

Wśród juniorek 16-letnia Iga Skorupska (GKŻ Gdańsk) plasowała się na 27 miejscu w gronie 38 deskarek. Za nią znajdowały się cztery pozostałe polskie zawodniczki.

– Po mistrzostwach Europy w Mondello na Sycylii na mój wniosek rozwiązaliśmy kadrę juniorek. Przyjęliśmy zasadę, że ci zawodnicy, którzy nie zakwalifikują się do czołowej grupy mistrzostw świata bądź Europy, zdegradowani zostaną do kadry B. W ten sposób pierwsza reprezentacja juniorek przestała istnieć. W Polsce w rocznikach 1997 i 1998 nie ma chętnych dziewczyn do trenowania windsurfingu. To jest pustynia. Spore nadzieję wiążemy natomiast z rocznikiem 2000 i młodszymi. W nich nie tylko pojawiło się światełko w tunelu, ale wręcz jupiter. Generalnie przed gdyńskimi mistrzostwami brakowało przesłanek, aby zakładać, że będzie niewiarygodnie dobrze – zakończył trener kadry juniorów.

We wtorek na Zatoce Gdańskiej najlepiej radzili sobie reprezentanci Izraela. Dwa zwycięstwa zanotował 17-letni Daniel Harari, który dzięki temu awansował na trzecią pozycję, a jeden triumf odniósł jego rówieśnik Yoav Omer. Ten ostatni przesunął się z trzeciej na drugą lokatę, natomiast na szóste miejsce spadł dotychczasowy wicelider 18-letni Białorusin Artiom Jawadaw.

Hegemonię izraelskich juniorek przerwała liderująca Stefania Elfutina, która okazała się najlepsza w szóstym wyścigu. W czwartym starcie pierwsza linię mety przekroczyła zajmująca w klasyfikacji generalnej drugie miejsce 16-letnia Noy Drihan, natomiast piąty wygrała jej rówieśniczka Maya Morris. Ta ostatnia zepchnęła na czwartą pozycję Francuzkę Berenice Mege.

Drugiego dnia mistrzostw najlepiej z Polaków radził sobie Mateusz Grochowski. 18-letni zawodnik SKŻ Ergo Hestia Sopot był ósmy, dziesiąty oraz 23, dzięki czemu awansował z 43. na 37. miejsce. Piotr Sarol (GKŻ Gdańsk) po drugim dniu był 42. Wśród juniorek 16-letnia Iga Skorupska (GKŻ Gdańsk) plasowała się na 29. miejscu w stawce 38 deskarek.

Środa była dla wszystkich uczestników mistrzostw dniem wolnym. Do rozegrania postało jeszcze siedem wyścigów. .

Trzech Polaków zakwalifikowało się do liczącej 49 zawodników „Złotej Floty”, która od czwartku przystąpiła do bezpośredniej walki o medale mistrzostw świata juniorów w olimpijskiej klasie RS:X. 

W tym gronie znaleźli się Mateusz Grochowski (SKŻ Ergo Hestia Sopot), Piotr Sarol (GKŻ Gdańsk) oraz Marcel Jagniewski (SKŻ). Biało-czerwoni zajmowali odpowiednio 37, 42 i 49 pozycję. Najwięcej deskarzy wprowadzili do „Złotej Floty” Francuzi – aż 15.

Pozostałych 12 naszych reprezentantów rywalizować miało w „Srebrnej Flocie”. Takiego podziału, ze względu na zbyt małą liczbę zawodniczek (było ich 38), nie wprowadzono natomiast wśród juniorek.

W czwartek, po dniu przerwy, juniorzy rozpoczęli rywalizację podzieleni na dwie Floty – Złotą i Srebrną – w każdej ścigało się 49 deskarzy. Tylko zawodnicy występujący w pierwszej grupie mieli szanse na medale mistrzostw świata.

Po dziewięciu wyścigach pierwsze miejsce utrzymał 17-letni Argentyńczyk Francisco Saubidet Birkner, ale na dwóch kolejnych pozycjach nastąpiły spore przetasowania. Największy awans zanotował 17-letni Holender Sam Wennekes, który okazał się najlepszy w pierwszym czwartkowym starcie, a poza tym był trzeci i czwarty, dzięki czemu przesunął się 12. na drugą lokatę. Na trzecie miejsce spadł natomiast 17-letni Yoav Omer z Izraela, a z trzeciego na czwarte jego rodak i rówieśnik Daniel Harari.

Z trzech Polaków ścigających się w tym gronie najlepszy był nadal Mateusz Grochowski (SKŻ Ergo Hestia Sopot), który w czwartek przesunął się z 37. na 31. pozycję. Piotr Sarol (GKŻ Gdańsk) zajmował 44., natomiast Marcel Jagniewski (SKŻ) 47 miejsce.

Wśród juniorek czołowa dwójka od początku regat nie zmieniała – nadal prowadziła Stefania Elfutina, a druga była Noy Drihan. W czwartek 18-letnia Rosjanka wygrała ostatni wyścig, a ponadto była druga i czwarta. Z kolei dwa lata od niej młodsza Izraelka dwa razy przekroczyła linię mety na drugiej pozycji, a raz na piątej.

Na trzecie miejsce awansowała natomiast 17-letnia Brytyjka Emma Wilson, która w każdym czwartkowym starcie plasowała się na trzecim miejscu. Z najniższego stopnia podium, aż na siódmą lokatę, spadła inna reprezentantka Izraela Maya Morris.

Z pięciu Polek w gronie 38 deskarek najwyżej sklasyfikowana była 18-letnia Michalina Bujnowska (YKP Warszawa), która awansowała z 30. na 26. pozycję. 16-letnia Iga Skorupska (GKŻ Gdańsk) nadal zajmowała 29. lokatę.

W piątek zaplanowano trzy wyścigi, natomiast w sobotę miały się odbyć się, z udziałem 10 najlepszych juniorek i juniorów, wyścigi medalowe.

Ostatniego dnia imprezy rozgrywanej w ramach ramach regat Volvo Gdynia Sailing Days 2015 biało-czerwonym pozostała rywalizacja o mniej eksponowane lokaty. Tego dnia zaplanowano pięć wyścigów – juniorek w przedziale miejsc 11-38, „Srebrnej Floty” juniorów, „Złotej Floty” juniorów od pozycji 11 do 49 oraz dwa wyścigi medalowe z udziałem 10 czołowych deskarek i deskarzy.

 

Piątkowe wyścigi to popisy reprezentantów Izraela Noy Drihan i Yoava Omera, którzy zostali nowymi liderami mistrzostw świata juniorów w olimpijskiej klasie RS:X – najważniejszej imprezy w ramach regat Volvo Gdynia Sailing Days 2015. Dotychczasowi prowadzący Rosjanka Stefania Elfutina i Argentyńczyk Francisco Saubidet Birkner spadli na drugie miejsce. 

Po dziewięciu startach Drihan była druga, ale w piątek spisywała się znakomicie. 16-letnia Izraelka wygrała dwa wyścigi, a raz była druga. Na trzecie miejsce wróciła dwa lata starsza Francuzka Berenice Mege, natomiast na czwartą pozycję spadła broniąca tytułu 17-letnia Brytyjka Emma Wilson.

Z pięciu Polek w gronie 38 deskarek najwyżej sklasyfikowana była przed wyścigami medalowymi 18-letnia Michalina Bujnowska (YKP Warszawa), która utrzymała 26. lokatę. 16-letnia Iga Skorupska (GKŻ Gdańsk) nadal plasowała się na 29 pozycji.

Nowy lider juniorskich zmagań 17-letni Omer nie wygrał w piątek żadnego wyścigu, co nie przeszkodziło mu awansować z trzeciego na pierwsze miejsce. Słabo ścigał bowiem się prowadzący od pierwszego dnia 17-letni Argentyńczyk Francisco Saubidet Birkner, a także drugi w klasyfikacji generalnej, jego rówieśnik Holender Sam Wennekes, który obsunął się o dwie lokaty. Na trzecią pozycję awansował natomiast Francuz Titouan LeBosq.

Z trzech Polaków ścigających się w liczącej 49 zawodników „Złotej Flocie” nadal najlepszy był Mateusz Grochowski (SKŻ Ergo Hestia Sopot), który zajmował 31. lokatę. Marcel Jagniewski (SKŻ) był 39, a Piotr Sarol (GKŻ Gdańsk) – 47.

Żaden z reprezentantów gospodarzy nie zakwalifikował się jednak do sobotnich wyścigów medalowych – dostępnych dla 10 czołowych juniorek i juniorów.

 

Wyścig medalowy kobiet zakończył się co prawda zwycięstwem Francuzki Berenice Mege, ale ten triumf nie dał Francuzce awansu w klasyfikacji generalnej. Na drugiej pozycji dotarła bowiem na metę Noy Drihan, który w tym roku odniosła kolejny znaczący sukces. Pod koniec czerwca 16-letnia zawodniczka została bowiem w Mondello na Sycylii mistrzynią Europy juniorek.

Srebrny medal wywalczyła 18-letnia Rosjanka Stefania Elfutina, która w ostatnim 13. starcie była szósta.

Wyścig medalowy znacznie się opóźnił. O ile wcześniej deskarki rywalizowały przy silnym wietrze, o tyle w sobotę musiały czekać na wodzie ponad dwie godziny na poprawę warunków.

Klasyfikację męską wygrał Izraelczyk Yoav Omer i został mistrzem świata juniorów w olimpijskiej klasie RS:X. Srebrny medal wywalczył w Gdyni Argentyńczyk Francisco Saubidet Birkner, a na najniższym stopniu podium stanął Francuz Titouan LeBosq. 

Ta kolejność została ustalona w piątek po 12 startach. Co prawda w sobotę planowano przeprowadzić wyścigi medalowe z udziałem 10 najlepszych zawodników, ale gdy po wyścigu pań zeszli na wodę Juniorzy, z powodu kiepskich warunków wietrznych ten wyścig został ostatecznie odwołany.

 

 

———————————————–

Źródło i foto: www.gdyniasailingdays.org

By kkorpas

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *