Mieszkańcy trójmiasta i okolic oraz turyści przyjeżdżający nad morze mają zupełnie nową alternatywę spędzania miło czasu. Zamiast po raz kolejny wybrać się na bowling, do kina czy na basen mogą jeździć na nartach i snowboardzie, nawet w środku lata!

Mówi pomysłodawca i właściciel obiektu, pan Waldemar Duda: {mp3}Masowy/Skimondoprezes{/mp3}

Z zewnątrz obiekt nic szczególnego. Zwyczajna hala, a raczej hangar przytłoczony ogromem okolicznej budowy. Ale gdy uchylimy drzwi i wejdziemy do środka oczom ukazuje się po lewej stronie bar serwujący kanapki, ciasto i napoje a przed oczami widzimy prawdziwy narciarski stok i zjeżdżających po nim amatorów białego szaleństwa. Stok wygląda jak bieżnia długości 10 m, nachylona pod kątem 13 stopni. Jej powierzchnia jest zraszana wodą, żeby zmniejszyć tarcie. Prędkość przesuwu jest regulowana, dostosowana do umiejętności narciarza i waha się od 3 do 25 km/h. Wskutek tego uzyskuje się niekończące się zejście. Nie chodzi tu bowiem o to, by zjeżdżać w dół, ale, by przy wykorzystaniu technik narciarskich przemieszczać się z prawej do lewej. Intensywność ćwiczeń jest spora. W ciągu jednej sesji można pokonać nawet do 4 km trasy, non stop pracując na nogach. Dzięki temu można poprawić swoją kondycję. Ćwiczy się cały czas pod okiem doświadczonego instruktora. Dodatkowo naprzeciw stoku umieszczono lustro, by ćwiczący dostrzegał swoje błędy i mógł na bieżąco je korygować. Dla początkujących jest barierka, od której właściwie zaczynają wszyscy. Jedni korzystają z jej pomocy dłużej, inni krócej. Obowiązują kaski. Organizatorzy dbają o bezpieczeństwo ćwiczących, są specjalne fotokomórki, które wyłączają taśmę, gdy narciarz przekroczy określoną linię. Taśmę może też wyłączyć instruktor.

Na miejscu (wliczone w cenę) wypożycza się kompletny sprzęt: narty, kask, buty. Jeśli ktoś chce może przyjść z własnymi butami, czy kaskiem, ale narty muszą być specjalnie dostosowane do stoku, rodzaju jego nawierzchni, dlatego należy korzystać wyłącznie z nart organizatora.

Skimondo”, bo tak nazywa się to miejsce działa już od około tygodnia. Spotkało się ono z pozytywną opinią wielu narciarzy. Są osoby, które już odwiedziły to miejsce kilkakrotnie.

 

W najbliższą niedzielę, 15 marca obiekt zostanie oficjalnie otwarty. Organizatorzy przewidzieli mnóstwo atrakcji i niespodzianek, m.in. darmowe karnety.

W programie m.in.: 

  • Pokazy jazdy na nartach.

  • Pokaz jazdy na snowboardzie.

  • Konkurs z nagrodami! Do wygrania karnety i wejściówki do Skimodno.

  • Specjalne promocje!

  • Kącik zabaw dla dzieci.

 

Przez całą niedzielę specjalna promocja, każda sesja tylko 10zł.

W tej cenie:

dziesięć minut wyczerpującej jazdy na stoku,

pomoc instruktora i nauka jazdy,

wypożyczenie sprzętu: nart, butów, deski, kasku, ochraniaczy

oraz mnóstwo świetnej zabawy!

Prosimy o wcześniejszą rezerwację na sesje narciarskie i snowboardowe drogą telefoniczną, mailowo lub w recepcji Skimondo.

 

Wkrótce informacje o wydarzeniu na stronie internetowej www.skimondo.pl

oraz na profilu na facebooku https://www.facebook.com/skimondopl

 

Obserwuję kilku ćwiczących na stoku narciarzy. To instruktorzy, którzy na co dzień uczą adeptów narciarstwa, tymczasem tutaj niektórzy z nich są po raz pierwszy i zanim oswoją się z warunkami zachowują się jakby nigdy życiu nie mieli na nogach nart. Po kilku, czasem kilkunastu, minutach ćwiczeń przy barierce oswajają się, radzą sobie i czują się, jakby byli na naturalnym stoku. Jak informuje jeden z instruktorów, Adam Wilk, na Skimondo nauczyć jazdy na nartach można każdego. Po podstawowym kursie adept może opanować najprostsze techniki narciarskie i nauczyć się bezpiecznie upadać. Po stoku zjeżdżać można nie tylko na nartach, ale także na snowboardzie. 

Skimondo to całoroczne centrum sportów zimowych, wspaniała rozrywka dla dzieci, rodzin, młodzieży i dorosłych. Świetna zabawa połączona z aktywnie i zdrowo spędzonym czasem zarówno dla fanów narciarstwa i snowboardu jak i dla osób, które zawsze chciały spróbować, ale do tej pory nie miały odwagi czy możliwości wyjazdu w góry. Dzięki komfortowym warunkom jazdy, gdzie nie zaskoczą nas złe warunki atmosferyczne, nie spotkamy na drodze żadnych przeszkód, można szybko i dobrze nauczyć się jeździć lub szlifować swoją technikę jazdy. Podczas jazdy na sztucznym stoku pracują te same partie mięśni co podczas jazdy w naturalnych warunkach. Co więcej nasze ciało pracuje intensywniej, ponieważ nic nas nie dekoncentruje. Dodatkowo podczas jazdy na sztucznym stoku wyrabia się jak tzw. pamięć mięśniową, nasze ciało zapamiętuje ruchy, dzięki czemu na górskim stoku będziemy sobie radzić lepiej.

Jeździ się w sesjach po 10 minut, co wydaje się niedługim czasem, ale wysiłek jaki pokonuje nasze ciało jest bardzo duży. Nie trzeba czekać w kolejkach na jednominutowy zjazd jak na naturalnym stoku. Nawet wytrawni narciarze są zdziwieni, że już po 30 minuta ciągłej jazdy są tak zmęczeni. Jedna godzina jazdy na sztucznym stoku odpowiada całemu dniu spędzonemu na stoku tradycyjnym. Jazda na sztucznym stoku z powodzeniem może zastąpić fitness czy siłownię. Wszystko odbywa się pod czujnym okiem instruktorów. Instruktor dopasowuje tempo jazdy do umiejętności narciarza. Nauka jazdy w górach jest często bardzo kosztowna, a w grupie kilkunastu osób instruktor nie jest w stanie poświęcić nam tyle uwagi. W Skimondo znajdują się dwa sztuczne stoki do dyspozycji, a na jednym stoku jednocześnie mogą przebywać maksymalnie 3 osoby. Instruktor może w takich warunkach poświęcić więcej uwagi i lepiej pomóc w nauce i treningu. Jest też możliwość wykupienia indywidualnych lekcji, aby mieć nauczyciela tylko i wyłącznie dla siebie.

Skimondo to również doskonałe miejsce do treningu przed wyjazdem w góry. Dzięki temu ciało przygotowuje się do zwiększonego wysiłku, szczególnie jeżeli większość czasu w roku spędza się za biurkiem. Przygotowując się wcześniej jesteśmy mniej narażeni na kontuzje oraz lepiej czujemy się na samym stoku. W górach możemy już tylko cieszyć się jazdą i czerpać satysfakcję ze swojej świetnie dopracowanej techniki jazdy.

Skimondo to miejsce dla każdego, zarówno dla osób już zakochanych w sportach zimowych jak i dla osób, które nigdy nie jeździły na nartach czy snowboardzie. Dla dzieci i dorosłych, bez względu na wiek. Instruktorzy w Skimondo mają duże doświadczenie w szkoleniu dzieci i dorosłych potwierdzone licznymi kursami i wieloletnią praktyką. Posiadają licencje PZN, SITN lub MENIS. Wszyscy są pasjonatami sportów zimowych i pragną zarażać swoją pasją innych.

W Skimondo każdy może spędzić miło czas z ludźmi, którzy pokochali narty i snowboard. Będzie można zobaczyć transmisje z imprez sportowych, filmy i dokumenty o narciarzach, snowboardzistach i nie tylko. W barze w alpejskim klimacie można napić się herbaty, kawy, zjeść przekąskę na słodko i na ciepło.

Jest również coś dla osób, które potrzebują dodatkowej dawki adrenaliny. W Skimondo można sprawdzić jak wygląda prawdziwa nowinka technologiczna – Oculus Rift niedostępna jeszcze w sprzedaży dla konsumentów.

Oculus Rift to symulator rzeczywistości, dzięki specjalnym goglom oglądamy świat gry w 3D stając się bohaterem gry. Oculus ma zrewolucjonizować świat rozrywki. Nowa technologia ma również mieć zastosowanie w medycynie, projektowaniu wnętrz i filmie. Oculus rift to projekt, który cały czas jest dopracowywany przez swoich twórców, którzy zapowiadają, że to dopiero początek.

Skimondo to centrum sportów zimowych dla całych rodzin, dzieci młodzieży, wszystkich fanów narciarstwa i snowboardowej deski. Zamierzenia pomysłodawców sięgają jednak znacznie dalej. Docelowo ambicją właściciela i organizatorów jest utworzenie klubu narciarskiego szkolącego dzieci i młodzież. Chcą wystąpić z ofertą do szkół, by obiekt wykorzystać np. podczas lekcji W-F i szkolić dzieci i młodzież.

Skimondo w liczbach:

  • 700kcal aż tyle możesz spalić w ciągu jednej godziny na stoku

  • 620m² pewnej zabawy i niezapomnianych chwil

  • 45par butów Salomon do Twojej dyspozycji

  • 32 zestawy nart Salomon i Atomic do Twojej dyspozycji

  • 15m² lustrzanej ściany pomoże Ci udoskonalić technikę jazdy

  • 14PLN od takiej wartości zaczynają się ceny w Skimondo

  • 10miejsc parkingowych przed wejściem do Skimondo

  • 10minut jedna sesja, w czasie której możesz pokonać do 4 km trasy

  • 6 instruktorów z licencją MENIS, PZN i SITNA ze szkoły narciarskiej “PaulSki”

  • 6 zestawów snowboardów do Twojej dyspozycji

  • 3 atrakcje czekają na Ciebie w Skimondo

  • 1godzinę na naszym stoku można porównać do 8 godzin na tradycyjnym stoku

     

     

    Ziemowit BUJKO

    Foto: www.skimondo.pl

    Więcej o gdyńskim sporcie na www.sportowagdynia.eu 

By kkorpas

One thought on “Czy można w Trójmieście pojeździć na nartach w lecie?”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *