Mikkel Bech zakończył żużlową karierę! Taką informację Duńczyk przekazał za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych. Bardzo dziękujemy za cztery lata wspólnych emocji!

Zakończyła się kariera Mikkela Becha. Duńczyk już w wieku 16 lat wystartował z dziką kartą w turnieju Grand Prix i był uznawany za nadzieję światowego żużla. W pierwszych latach startów osiągał bardzo dobre wyniki, jednak później jego kariera znalazła się na ostrym wirażu. 

Rękę do Mikkela Becha wyciągnęło w 2017 roku walczące o awans do PGE Ekstraligi Zdunek Wybrzeże Gdańsk. Żużlowiec, który podpisał kontrakt na ostatnie mecze ligowe potrafił się doskonale odpłacić, pokazując bardzo ciekawy, ofensywny styl na torze. Zaskarbił sobie tym serca gdańskich kibiców.

W kolejnym roku wraz z Andersem Thomsenem Mikkelem Michelsenem tworzył słynną „Duńską Mafię”, stał się też kapitanem gdańskiego klubu. Przez dwa kolejne sezony prezentował stałą, równą formę. W tym roku sytuacja związana z pandemią koronawirusa spowodowała, że nie był w stanie wrócić do swojej dyspozycji.

– Zdecydowałem się na zakończenie kariery żużlowej. Zrobiłem to, gdyż nie mogłem znaleźć w tym pasji i motywacji. To była dla mnie ekstremalnie trudna decyzja. To były 23 lata mojego życia i chcę podziękować wszystkim, których spotkałem na mojej ścieżce podczas kariery żużlowej. Przede wszystkim dziękuję sponsorowi, Glumso Slagtehus, który był ze mną przez 23 lata. Teraz muszę się odnaleźć poza torem – przekazał Mikkel Bech na łamach swoich mediów społecznościowych.

Mikkelowi dziękujemy za poświęcenie i wszystkie punkty zdobyte dla Zdunek Wybrzeża przez te cztery lata!

—————————————

Źródło i foto: wybrzezegdansk.pl

By kkorpas

5 thoughts on “Dziękujemy Mikkel!”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *