Przed meczem spiker poinformował, że w zespole pozostaje do końca sezonu Krzysztof Szubarga, bez którego trudno wyobrazić sobie dziś gdyński zespół. Spowodowało to ogromny aplauz widowni.
Pierwsze minuty spotkania były bardzo wyrównane, ale na lekkie prowadzenie potrafiła wychodzić drużyna prowadzona przez trenera Jacka Winnickiego – 11:8 po trafieniu Krzysztofa Sulimy. Seria 8:0 Asseco zmieniła jednak całkowicie sytuację, a sporo dała trójka Krzysztofa Szubargi. Mimo że gdynianie mieli czteropunktową przewagę po jego późniejszych rzutach wolnych, to rzuty z dystansu Bartosza Diduszki pozwoliły Polskiemu Cukrowi wygrywać 22:20 po 10 minutach gry.
Druga kwarta była bardzo podobna, chociaż torunianie mieli już pięć punktów przewagi po akcji Obiego Trottera. Kilka minut później ważne trafienie zanotował też Kyle Weaver – dzięki niemu goście prowadzili już 39:29. O lepszą sytuację walczyli jednak Filip Matczak, Marcel Ponitka i wspomniany Szubarga. Trafienie z dystansu tego ostatniego zbliżyło zespół trenera Przemysława Frasunkiewicza na zaledwie dwa punkty na koniec pierwszej połowy.
Mimo że Asseco na początku trzeciej kwarty doprowadzało do remisu, to Polski Cukier uciekał chociażby po rzutach Jure Skificia. Gdynianie nie potrafili wyjść na prowadzenie, ale ciągle trzymali się blisko rywali. Po kolejnej akcji Skificia było 62:56 dla gości. Po 30 minutach rywalizacji gry ekipa z Torunia wygrywała tylko pięcioma punktami, co zapowiadało ogromne emocje.
Świetny początek ostatniej kwarty pozwolił gospodarzom odrobić straty, a późniejsza trójka Szubargi dała im prowadzenie 66:64. Od tego momentu Polski Cukier zanotował jednak serię 11:0 i dzięki rzutowi Łukasza Wiśniewskiego kontrolował sytuację na parkiecie. Trójka Matczaka zbliżyła jeszcze gdynian na zaledwie cztery punkty, a później trafił jeszcze Przemysław Żołnierewicz i Asseco brakowało tylko dwóch punktów do remisu. Na linii rzutów wolnych w kluczowym momencie nie pomylił się jednak Wiśniewski i to on zapewnił zwycięstwo swojej drużynie – 80:76.
Najlepszym strzelcem gości był Jure Skifić z 21 punktami i dziewięcioma zbiórkami. 19 punktów dołożył Bartosz Diduszko. Po 17 punktów dla gospodarzy rzucili Krzysztof Szubarga i Filip Matczak.
Polska Liga Koszykówki, 12 kolejka:
Asseco Gdynia – Polski Cukier Toruń 76:80 (20:22, 22:22, 16:19, 18:17)
Asseco Gdynia: Szubarga 17, Matczak 17, Ponitka 12, Szczotka 9, Put 7, Szymański 5, Żołnierewicz 4, Jankowski 3, Witliński 2, Czerlonko 0, Konopatzki 0, Frąckiewicz 0.
Trener: Przemysław Frasunkiewicz
Polski Cukier Toruń: Skifić 21, Diduszko 19, Wiśniewski 12, Trotter 12, Sulima 6, Weaver 4, Perka 4, Śnieg 2, Sanduł 0.
Trener: Jacek Winnicki
Sędziowie: P. Pastusiak, A. Wierzman, A. Kom Njilo
Foto: Ziemowit BUJKO