Gdyńska Polsat Plus Arena żyje nie tylko emocjami sportowymi. Nie mniej wrażeń dostarczają ich uczestnikom fantastyczne koncerty. Wszak hala ma rewelacyjne warunki akustyczne, porównywalne z… La Scalą. Jeden z takich koncertów odbył się 29 kwietnia.

Kiedy Magik skoczył z 9 piętra w 2000 roku, każdy myślał, że to koniec Paktofoniki. Faktycznie, ostatni pożegnalny koncert zespół zagrał 21 marca 2003 roku w katowickim Spodku…

Jednak po ponad dwudziestu dwóch latach od premiery albumu „Kinematografia” legendarna grupa powróciła na scenę, a sobotni koncert w gdyńskiej Arenie udowodnił, że ich muzyka jest wciąż żywa. Frekwencja na koncercie dopisała wyśmienicie, Polsat Plus Arena była zapełniona po same brzegi. Niesamowite jest to, że wiele osób przyszło na koncert ze swoimi dziećmi. Pokazuje to, że ta muzyka przechodzi z pokolenia na pokolenie i wciąż jest na topie.

Od godziny 17:30 grali Dj WuDu & Dj Bazgrove. Na wszystkich spragnionych czekała bardzo rozbudowana strefa gastronomiczna, w której można było zakupić między innymi najbadziej pożądany napój na koncertach czyli piwo, ale również usiąść przy stoliku coś zjeść, a oferta była naprawdę bogata. Ponadto na fanów czekały stoiska z gadżetami takimi jak np. odzież, czy płyty. Zorganizowano również osobne wyjście na zewnątrz dla osób palących.

Mniej więcej od godziny 19:00 dj’e zaczęli wprowadzać publikę w klimat PFK, grając kultowe numery.

O godzinie 19:30 rozpoczął się KONCERT NIESPODZIANKA. Zaproszeni raperzy wykonali kilka swoich utworów do znanych bitów. Jako pierwszy na scenie pojawił się Kopruch, potem dołączył do niego Kleszcz. Kopruch niewątpliwie zaskoczył publikę swoim pokazem szybkiej nawijki. Kolejny był K2, który zagrał swój największy przebój „1 moment” ale nie z oryginalnym podkładem tylko do bitu słynnego utworu Linkin Park pt.”In The End„. Następnie kilka swoich numerów zagrał Meek Oh Why, a potem Bisz. Kolejni pojawili się na scenie beatboxerzy Sot, Minix oraz BTK którzy wykonali wspaniałe show oraz Jarecki który pomału rozgrzewał Arenę grając swoje klasyki.

W ramach supportu zagrali również Abradab i Gutek, którzy znali Magika osobiście jeszcze z czasów zespołu Kaliber44. Zagrali swoje kultowe kawałki takie jak „Rapowe Ziarno„, „Lubię dobre” czy „Miasto jest nasze” i tym występem mocno rozbujali publiczność.

Gdy zeszli ze sceny, fani zaczęli skandować PFK, PFK. Wiadome było, że zaraz się zacznie.

Koncert rozpoczął się o godzinie 21:00 od wyemitowania filmu na którym siedzący w samochodzie Fokus i Rahim zostają rozpoznani przez młodego chłopaka, który przyszedł do nich po ogień.

Wy jesteście Paktofonika? Mój stary Was słucha – skomentował.

Kolejna scena przedstawiała Rahima i Fokusa idących w kierunku wejścia głównego Gdyńskiej Areny. Z głośników usłyszeliśmy intro rozpoczynające album „Kinematografia” i kilka minut później artyści pojawili się na scenie osobiście.

To wydarzenie to coś więcej niż koncert. To prawdziwa, sentymentalna podróż w przeszłość. W utworach PFK zwrotki Magika wykonywali zaproszeni goście. Między innymi:

Ja to ja” – gościnnie Gutek
Gdyby” – gościnnie Meek Oh Why
ToNieMy” – gościnnie Abradab
Nie ma mnie dla nikogo” – gościnnie Bisz
Lepiej być nie może” – gościnnie K2
Rób co chcesz” – gościnnie Sot
Priorytety” – gościnnie Fejz (syn Magika)
Le się zmahauem„- gościnnie Zbuku
C.D. Kinematografii” – gościnnie Jarecki
A robi się to tak” – gościnnie Kleszcz

Zespół zagrał również takie utwory jak „Dejot rusza czarne puyty„, „Aż strach pomyśleć„, „WC„, „Na mocy paktu„, „W peunej gotowości” oraz „Ja to ja 2„.

Fokus solowo wykonał utwór „Powierzchnie tnące„, a Rahim W moich kręgach„.

W utworze „Nowiny” – gościnnie wystąpił Marcin Kowalczyk (aktor, który wcielił się w rolę Magika w filmie pt. „Jesteś Bogiem„), podczas jego występu w tle wyemitowana została scena z filmu z jego udziałem, a sam aktor miał na sobie tę samą stylizację.

Fejz – syn legendarnego Magika zagrał swój autorski utwór pt. „Jestem Chrystusem„. Jest to niewątpliwie nawiązanie do największego hitu Paktofoniki czyli „Jestem Bogiem” w którym jego ojciec rapował „Jestem Bogiem, uświadom to sobie sobie”.

Oczywiście największy szał zrobiły dwa kultowe kawalki PFK czyli właśnie „Jestem Bogiem” oraz „Chwile ulotne„, które zagrano drugi raz na BIS już z całą ekipą.

Dwugodzinne show dopełniała niesamowita oprawa wizualna, pokazy breakdance oraz deskorolkarze którzy pojawiali się na scenie podczas koncertu. Fani PFK mimo upływu tylu lat lecieli z pamięci wszystkie teksty legendarnego zespołu. Podczas utworu „Ja to ja 2” publika stworzyła nadzwyczajny klimat i wówczas Arena zabłysnęła tysiącem światełek oddając hołd Magikowi. Może i Magik odszedł ale jego twórczość z pewnością jest nieśmiertelna a to był zdecydowanie MAGiczny koncert.

__________________________________________________________

Ponadto w klubie Bukszpryt odbyło się HIP-HOP AFTERPARTY, gdzie za muzykę odpowiadali Dj WuDu & Dj Bazgrove oraz gość specjalny, którym okazał się być Fokus.

Galeria zdjęć, Foto: Kamil Jatczyszyn


Z hali Polsat Plus Arena: Izadora BUJKO

Foto: Kamil JATCZYSZYN