Problematyczny rzut karny w pierwszej połowie nie tylko nie podciął Arce skrzydeł, ale wręcz wyzwolił instynkt „killera”! Zaś trener Wojciech Łobodziński wykazał się wyjątkowym „nosem”. Dokonane przezeń zmiany nie dość, że nie osłabiły zespołu, ale wręcz go wzmocniły, a dwóch wprowadzonych po przerwie piłkarzy swoje ligowe debiuty w żółto-niebieskich barwach okrasiło efektownymi golami.

Arka Gdynia w swoim pierwszym domowym w 2024 roku meczu zaliczyła bardzo efektowne zwycięstwo ze Stalą Rzeszów, pokonując ją aż 5:1, mimo że od 18 minuty przegrywała 0:1. Tą wygraną ekipa gdyńskich canarinhos powróciła na pozycję lidera.

Przed starciem u siebie ze Stalą Rzeszów w Arce czuć było optymizm związany z powrotem sponsorów po przekonującej wygranej z Polonią Warszawa oraz dobrą sprzedażą karnetów (prawie 2 tysiące) na rundę wiosenną.

Od pierwszych minut ekipa z Gdyni miała przewagę nad zespołem prowadzonym przez Marka Zuba. W 13 minucie jednak sytuacja odwróciła się. Zawodnik z Rzeszowa został nadepnięty na stopę (stempel) przez Dawida Gojnego i po długiej konsultacji (trwającej ponad 3 minuty) sędzia przyznał gościom rzut karny, który został celnie wykonany przez Sebastiena Thilla. Arka rzuciła się do odrabiania straconej bramki, czego efekty było widać dopiero po rzucie rożnym, wykonanym w 36 minucie przez Dawida Gojnego, gdy skuteczną główką wykazał się Martin Dobrotka (zdjęcie górne, który tą bramką został najstarszym zawodnikiem Arki w historii, mającym prawie 39 lat ze zdobytym golem). Na tym arkowcy nie poprzestali i w doliczonym czasie gry Karol Czubak po akcji lewą stroną boiska i dośrodkowaniu Gojnego zdobył głową swoją 10 bramkę w tym sezonie 1 Ligi, dedykując zdobytą bramkę swojej partnerce, która spodziewa się dziecka o czym było wiadomo, odkąd zdobył nagrodę pierwszoligowca roku. Niewiele brakowało, a w ostatniej minucie doliczonego czasu gry Sebastian Milewski pięknym, plasowanym strzałem podwyższyłby wynik do przerwy, ale po interwencji bramkarza Stali, Gerarda Bieszczada piłka odbiła się od słupka. Po tej akcji sędzia zakończył pierwszą połowę gry.

Po wznowieniu gry Stal próbowała doprowadzić do remisu, ale jej akcje były nieskuteczne. W 64 minucie po dośrodkowaniu z prawej strony boiska Tornike Gaprindaszwilego, Karol Czubak popisał się 11 bramką w sezonie, kopiując niemal swój wyczyn z pierwszej połowy. Po tym trafieniu w szeregach Stali Rzeszów widać było lekką rezygnację . W 65 minucie zawodnik Stali Rzeszów, Milan Sincak po brutalnym faulu na Gaprindaszwilim, otrzymał bezpośrednią czerwoną kartkkę, przez którą osłabił swój team na ostatnie pół godziny. W 75 minucie trener Łobodziński wprowadził na boisko Allasane Sidibe, a Iworyjczyk już trzy minuty później w polu karnym skorzystał z okazji i i z 14 metrów celnie strzelił na 4:1. W 81 minucie znów trener wykazał się przeczuciem, za Czubaka wszedł Hubert Turski, który w 88 minucie, już przy drugiej okazji, strzelił debiutanckiego gola, ustalając wynik spotkania na 5:1. Warto dodać, że idealnie podaniem obsłużył go Gojny, dla którego była to już trzecia asysta w meczu, czym z nawiązką zrehabilitował się za spowodowanie rzutu karnego.

Po zakończonym spotkaniu cała drużyna Arki podeszła do trybuny zwanej „Górką” i w akompaniamencie muzyki z filmu „Grek Zorba” fetowała efektowne zwycięstwo nad Stalą Rzeszów.

Dzięki tej wygranej arkowcy powrócili na pozycję lidera 1 Ligi i mają dokładnie tyle samo punktów, co drugie GKS Tychy (40). A co ciekawe, już w najbliższy piątek dojdzie do bezpośredniego starcia Arki z tyszanami (na wyjeździe w Tychach). Ten mecz (i kolejne z Wisłą Kraków i Odrą Opole u siebie) pokaże, jaka jest realna siła walczącej o powrót do Ekstraklasy Arki w relacji z tzw. „grupą pościgową”.

Galeria zdjęć I, Foto: arka.gdynia.pl, Wojciech Szymański

Galeria zdjęć II, Foto: arka.gdynia.pl, Tomasz Duc

Wypowiedzi pomeczowe:

Fortuna 1 liga, kolejka 20: 

Arka Gdynia – Stal Rzeszów 5:1 (2:1)

0:1 Thill 17′ k.

1:1 Dobrotka 36′,

2:1 Czubak 45+2′,

3:1 Czubak 64′,

4:1 Sidibe 78′,

5:1 Turski 88′

Arka: Lenarcik – Stolc, Marcjanik, Dobrotka, Gojny – Milewski, Gol (75′ Borecki), Adamczyk (63′ Gaprindaszwili) – Skóra (63′ Lipkowski), Kobacki (75′ Sidibe) – Czubak (82′ Turski).

Trener: Wojciech Łobodziński  

Stal: Bieszczad – Warczak, Kościelny, Góra, Simcak, Łysiak (81′ Kądziołka), Thill, Bukowski (71′ Diaz), Łyczko (46′ Wachowiak), Salomon (46′ Adler), Prokić.

Trener: Marek Zub

Żółta kartka: Kobacki (Arka) – Łysiak, Łyczko (Stal)

Czerwona kartka: Milan Simcak (Stal), 66′ za brutalny faul

Sędzia: Marcin Szczerbowicz (Olsztyn); VAR:  Grzegorz Kawałko (Wyszowate)

Widzów: 5987

——————————————————–

Ze Stadionu Miejskiego: Dawid SZYMICHOWSKI

Foto: arka.gdynia.pl, Wojciech Szymański