Po wygranej w Rzeszowie, Arka wreszcie wygrała u siebie. Wygrała z nie byle kim, bo z dotychczasowym liderem tabeli, który do dziś nie zaznał jeszcze goryczy porażki. Golami podzielili się Olaf Kabacki i Karol Czubak.

Na wynik meczu duży wpływ miała sytuacja z 36 minuty. Dominik Połap, który miał wybić piłkę z autu, odepchnął chłopca podającego piłki. Sędzia Jacek Małyszek natychmiast sięgnął po czerwony kartonik, a po chwili pokazał go także trenerowi GKS-u Dariuszowi Banasikowi, który razem ze swoją drużyną mocno protestował przeciwko tej decyzji.

Gospodarze w pełni wykorzystali grę w przewadze i sięgnęli po upragnione trzy punkty. Po wznowieniu gry na boisko wyszedł całkowicie odmieniony zespół, który wiedział co i o co gra. Arkowcy zagrali odważnie, a co najważniejsze skutecznie, zdobywając dwa gole. Oczywiście nie uchronili się błędów, ale tych na szczęście osłabieni goście nie wykorzystali. Niemniej jednak w kolejnym spotkaniu przeciwko Wiśle w Krakowie takie błędy mogą dużo ważyć, zatem przed wizytą pod Wawelem trzeba je wyeliminować.

Galeria zdjęć, Foto: arka.gdynia.pl

Wypowiedzi pomeczowe:

Fortuna 1 liga, kolejka 5:

Arka Gdynia – GKS Tychy 2:0 (0:0)

1:0 Kobacki 52′,

2:0 Czubak 83′

Arka: Chudy – Stolc (80′ Dobrotka), Marcjanik, Azacki, Predenkiewicz (73′ Gojny), Bednarski (73′ Gol), Milewski (80′ Borecki), Lipkowski, Adamczyk (60′ Skóra), Kobacki, Czubak.

Trener: Wojciech Łobodziński.

GKS: Kikolski – Tecław (84′ Makowski), Nedić, Budnicki, Żytek (62′ Dijaković), Mikita (62′ Szpakowski), Radecki, Mystkowski (62′ Niewiarowski), Połap, Śpiączka (62′ Rumin), Błachewicz.

Trener: Dariusz Banasik

Żółta kartka: Milewski, Bednarski, Czubak, Azacki, Skóra, Gol (Arka) – Mystkowski, Budnicki, Śpiączka (na ławce rezerwowych) (GKS)

Czerwona kartka: Połap (36′ za niesportowe zachowanie), Jacek Banasik (na ławce)

Sędzia:  Jacek Małyszek (Lublin); VAR: Łukasz Szczech (Warszawa)

Widzów: uprawnionych: 1663, obecnych: 1107