Dla Arki Gdynia To mogła być najważniejsza w tych rozgrywkach wygrana. Po porażce ich niedawnych pogromczyń z Kurska gdynianki mogły dogonić rosyjski zespół i mieć tylko 2 punkty straty do prowadzącego Fenerbahce. Pierwsze 10 minut wyglądało dość poprawnie, choć gdynianki traciły do przyjezdnych 3 oczka. Kolejne odsłony tego meczu były dla gospodyń coraz gorsze. Zamiast odrabiać straty Arka wciąż jeszcze bardziej je pogłębiała. Po 20 minutach traciła do Włoszek już sześć punktów. Najbardziej raziła nieskuteczność koszykarek z Gdyni. Na 12 prób za trzy trafiły… raz. Ich liderka, Barbora Balintova miała na koncie 2 oczka na 7 prób (5+2).

Po wznowieniu gry było jeszcze gorzej. Zawodniczki Gundarsa Vetry nadal miały trudności z trafianiem do kosza. Rywalki natomiast bezlitośnie punktowały. Całkowicie zdominowały też deskę. W całym spotkaniu zebrały ponad dwukrotne więcej piłek niż miejscowe (20:41). Mimo iż popełniły znacznie więcej strat niż Arka, zdobyły po stratach rywalek więcej punktów (13:16). Po 30 minutach na tablicy wyników było 39:53.

Minęło kolejne 5 minut, a na tablicy było już… 41:62. W czwartej kwarcie gospodynie zdobyły zaledwie 8 punktów. W całym meczu skuteczność z gry gdynianek wyniosła 34%, z tego trafiono 3 rzuty zza łuku na 20 prób. Sama Marissa Kastanek, choć zdobyła w meczu 11 punktów przestrzeliła 5 trójek, trafiając raz. Balintova zakończyła mecz ze skutecznością 25 % z gry. Marie Gulich w ciągu 18 minut na parkiecie nie trafiła, ba nie próbowała, ani razu! Najwyżej punktowały Angelika Slamova – 12 punktów, wspomniana Kastanek – 11 i Mariya Papova – 10.

Po drugiej stronie bardzo dobre spotkanie zagrała młoda i obiecująca Jasmine Keys -10 punktów (100 % skuteczności z gry). Najwięcej punktów zdobyła jednak Sandrine Gruda, która zaliczyła double-double (17 punktów, 11 zbiórek). Pomimo 5 strat dobrze wypadła też Diamond De Shields, która uzbierała 14 punktów i 5 zbiórek.

Z kapitan Arki Pauliną MISIEK rozmawia Ziemowit BUJKO:

{mp3}Basket/Misiek{/mp3}

Mimo tej kompromitacji gdynianki nie straciły jeszcze całkowicie szans na awans, ponieważ porażka Rosjanek spowodowała znaczne wypłaszczenie tabeli. Arka traci więc do liderek 3 punkty, a od swoich pogromczyń z Włoch z Francji ma tylko o dwa oczka mniej. Do czwartego zaś Dynama Kursk traci tylko punkt. Zawodniczkom trenera Vetry pozostały do rozegrania jeszcze trzy spotkania u siebie i trzy na wyjeździe.

Galeria zdjęć z meczu, Foto: Piotr Sukiennicki

{gallery}articles/2019/1218{/gallery}

 

Euroliga Kobiet, grupa B, 8 kolejka:

Arka Gdynia – Famila Schio 47:74 (14:17, 13:16, 12:20, 8:21)

 

Arka: Slamova 12, Kastanek 11, Papowa 10, Rembiszewska 6, Balintova 4, Greinacher 2, Misiek 2, Podgórna 0, Gulich 0.

Trener: Gundars Vetra

 

Famila Schio: Gruda 17 (11 zb.), De Shields 14, Cinili 11, Keys 10, Dotto 6, Harmon 6, Lisec 4, Battisodo 2, Andre 2, Fassina 2, Chagas 0.

Trener: Pierre Vincent.

 

Sędziowie: Maka Kupatadze (GEO), F. Gracin (CRO), Can Mavisu (TUR)

Z hali Gdynia Arena: Ziemowit BUJKO

By kkorpas

3 thoughts on “Kompromitacja Arki w Gdynia Arena! Szanse na awans coraz mniejsze”
  1. … [Trackback]

    […] Read More on on that Topic: sportowagdynia.eu/index.php/2019/12/18/kompromitacja-arki-w-gdynia-arena-szanse-na-awans-coraz-mniejsze/ […]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *