Katem Arki był dziś Alessandro Gentile, który rzucił 37 punktów.
Początek spotkania był niezwykle wyrównany, chociaż dzięki trafieniu Josha Bostica to gospodarze mieli trzy punkty przewagi. Później została ona podwojona dzięki akcji 2+1 Adama Hrycaniuka. Sytuację starał się zmieniać Gentile, ale po rzucie Armaniego Moore’a po 10 minutach było 23:18.
W drugiej kwarcie Asseco Arka uciekała na osiem punktów dzięki Bosticowi. Justin Knox i Gentile nie tylko jednak odrabiali straty, ale też po kilku minutach wyprowadzili swój zespół na prowadzenie. Rekcja gospodarzy była szybka i skuteczna. Ponownie pokazali ofensywną koszykówkę, a rzuty wolne Bena Emelogu ustawiły wynik po pierwszej połowie na 49:40.
Wspomniany Gentile był też bardzo aktywny na początku trzeciej kwarty – dzięki niemu włoska ekipa zbliżała się na cztery punkty, a późniejsze trafienie Davide Pascolo dało im nawet prowadzenie! Ostatecznie po 30 minutach był remis – po 59.
W kolejnej części meczu Dolomiti Energia ponownie budowała przewagę – uciekła nawet na sześć punktów dzięki rzutowi Aarona Crafta. Gdynianie do samego końca walczyli o korzystny wynik – po trójce Bostica zmniejszyli stratę o połowę. Swoją jedną, jedyną rójkę w tym meczu zaliczył jednak … Gentile i to ekipa z Trento kontrolowała końcówkę. Ostatecznie Włoch rzucił aż 37 punktów, a jego drużyna zwyciężyła 85:78.
W zwycięskim zespole obok Gentile dwucyfrową zdobycz osiągnął jeszcze Davide Pascolo, który uzbierał 11 punktów. W drużynie z Gdyni najskuteczniejszy był Josh Bostic – 17 punktów. Sekundowali mu z 12 oczkami na koncie Leyton Hammonds, Armani Moore i Krzysztof Szubarga.
Galeria zdjęć z meczu, Foto: Andrzej BASISTA
{gallery}articles/2019/1211A{/gallery}
Asseco Arka Gdynia – Dolomiti Energia Trento 78:85 (23:18, 26:22, 10:19, 19:26)
Asseco Arka: Bostic 17, Hammonds 12, Szubarga 12, Moore 12, Wyka 9, Wołoszyn 7, Hrycaniuk 7, Emelogu 2, Upson 0, Kamiński 0.
Trener: Przemysław Frasunkiewicz
Dolomiti Trento: Gentile 37, Pascolo 11, Forray 9, Kelly 7, Mian 7, Blackmon 6, Craft 4, Knox 4, Mezzanotte 0, King 0.
Trener: Nicola Brienza
Sędziowie: Spiros Gkontas, Marko Juras, Igor Dragojević.
Widzów: 1435
Z hali Gdynia Arena: Ziemowit BUJKO,
Foto: Andrzej Basista