Gospodyniom nie udało się zdobyć pucharu Prezydenta Miasta Gdyni. Gdynianki przegrały ostatni mecz zawodów.

A zaczęło się fantastycznie. W pierwszy dzień Arka pod wodzą nowej pani kapitan – Balintovej (pod nieobecność wciąż kontuzjowanej Pauliny Misiek) rozgromiła AZS Uniwersytet Gdański 87:40. W drugim starciu tego dnia Artego Bydgoszcz wygrało z Wisłą Kraków 88:74.

Galeria zdjęć dzień 1, Foto: Piotr Sukiennicki

{gallery}articles/2019/0906{/gallery}

 

W sobotę kolejnym rywalem gdynianek była Wisła Kraków. Po zaciętym spotkaniu gdynianki zwyciężyły 72:69. Ich liderka zdobyła w tym meczu 28 punktów i dołożyła do tego 9 zbiórek i trzy asysty. Końcówka spotkania była bardzo nerwowa, bo miejscowe prowadziły już 10 oczkami, ale krakowianki systematycznie niwelowały dystans, a nawet wyszły na prowadzenie . Na szczęście silniejsze nerwy miały zawodniczki Gundarsa Vetry i niedzielne starcie z bydgoszczankami, które pokonały akademiczki z Gdańska 100:50 miało być prawdziwym finałem całej imprezy.

Galeria zdjęć dzień 2, Foto: Piotr Sukiennicki

{gallery}articles/2019/0907{/gallery}

 

Wczesnym popołudniem rozegrano mecz o trzecie miejsce, w którym Wisła Kraków pokonała AZS Uniwersytet Gdański 90:46. Po tym spotkaniu przerwano turniej, by umożliwić koszykarkom obejrzenie transmisji z Chin, gdzie reprezentacja Polski koszykarzy grała z Argentyną mecz o pierwsze miejsce w grupie przed meczami ćwierćfinałowymi. 

O 16.30 zawodniczki ponownie wróciły na parkiet hali gier Gdyńskiego Centrum Sportu, by rozegrać mecz o pierwsze miejsce w turnieju. Spotkanie od początku było wyrównane i bardzo zacięte. Pierwszą kwartę wygrały gdynianki 16:15, ale do przerwy lepsze o dwa oczka były zawodniczki Artego. W gdyńskiej drużynie brylowała Maryia Papova, a po drugiej stronie Laura Mskiniene i Karolina Poboży, które już przed przerwą uzyskały dwucyfrową zdobycz punktową. Po trzeciej kwarcie na prowadzeniu ponownie znalazły się gospodynie, ale czwarta odsłona należała do bydgoszczanek. Piąty bieg włączyła Jennifer O’Neill, która dzieliła i rządziła na parkiecie i trafiała ważne rzuty. Zwłaszcza w okresie lekkiego zastoju skuteczności w szeregach gospodyń. Amerykanka pociągnęła za sobą drużynę, prowadząc ją do zwycięstwa w meczu i w całym turnieju.

Ostatecznie po szalonej końcówce 79:68 zwyciężyły podopieczne trenera Tomasza Herkta i to ich kapitan, Elżbieta Międzik wzniosła po meczu w górę Puchar Prezydenta Miasta Gdyni, który wręczyła jej Joanna Zielińska, przewodnicząca Rady Miasta Gdyni.

Galeria zdjęć, dzień 3, Foto: Piotr Sukiennicki

{gallery}articles/2019/0908{/gallery}

 

O komentarz poprosiliśmy prezesa gdyńskiego klubu, Bogusława Witkowskiego:

{mp3}Basket/Witkowski{/mp3}

 

 

Z hali gier GCS: Ziemowit BUJKO,

Foto: Piotr Sukiennicki

By kkorpas

6 thoughts on “Nowe buty nie pomogły! Puchar Prezydenta nie dla Arki!”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *