Wielcy Mali!

To był mecz błędów obu bramkarzy. Zawodnicy z pola dwoili się i troili, a wystarczyły tylko niefrasobliwe zagrania ich kolegów w bramce, by cały wysiłek poszedł na marne.

Arabia Saudyjska, którą pokrzywdził los w pierwszym spotkaniu z Francją bardzo chciała znacznie lepiej zaprezentować się w starciu z Mali i początkowo jej się to udawało. Już bowiem po 20 minutach prowadziła 2:0 po golach Ferasa Al-Brikana i Hassana Al-Tambakti, który „poprawił” rzut karny egzekwowany przez jego kolegę z drużyny, który obronił bramkarz Malijczyków Youssouf Koita, ale sędzia Slavko Vincic nakazał powtórkę i wówczas do piłki podszedł gracz nr 5, strzelając pewnie. Zawodnicy z zachodniej Afryki stracili nie tylko dwa gole, ale „zarobili” także cztery żółte kartki. Mimo to ambitnie dążyli do strzelenia gola. Arabowie dobrze się jednak bronili i groźnie kontratakowali. Gdy wydawało się, że wysiłki Afrykańczyków niczego nie zmienią w 36 minucie bramkarz Saudyjczyków Abdulrahman Al-Shammari niefrasobliwie wymieniał sobie piłkę ze swoim obrońcą, zostawiając pustą bramkę. Zauważył to Sekou Koita, błyskawicznie przejął piłkę i skierował ją w sam środek opuszczonej bramki. Saudyjski golkiper długo nie mógł się pozbierać, ale do przerwy jakoś dotrwał.

Szkoleniowiec mistrza Azji nie dokonał jednak po przerwie zmiany bramkarza, co za chwilę srodze się zemściło. W 54 minucie Ibrahima Kone w sytuacji sam na sam złapał Al-Shammariego na wykroku i posłał mu piłkę między nogami wyrównując wynik meczu. Błędy popełniał nie tylko bramkarz arabski. W 63 minucie Y. Koita, strzegący malijskiej bramki wyszedł zbyt daleko w pole, co zauważył Khalid Al-Gannam wrzucając pięknym lobem mu piłkę „za kołnierz”. Malijczycy byli jednak w tym spotkaniu lepsi i za wszelką cenę chcieli swoją wyższość udowodnić. Udało im się zdobyć bramkę, ale sędzia dopatrzył się spalonego. Wreszcie w 70 minucie Boubacar Traore pokonał saudyjskiego bramkarza i na tablicy pojawił się remis 3:3..

To jednak nie był koniec emocji. Saudyjczycy wyraźnie już zdominowani przez rywala ograniczali się tylko do obrony, mistrzowie Afryki natomiast dążyli uparcie do zwycięstwa. Ich wysiłki zostały nagrodzone w 90 minucie, gdy para Red Bull Salzburg S. Koita i Mohamed Camara „rozklepali” arabską defensywę, a ten ostatni zdobył dla swojej ekipy czwartego gola.

Skrót meczu:

{youtube}Y6hIhndsgvU{/youtube}

Galeria zdjęć z meczu, Foto: fifa.com 

Arabia Saudyjska – Mali 3:4 (2:1)

1:0 Al-Brikan

2:0 Al-Tambakti

2:1 S. Koita

2:2 I. Kone

3:2 Al-Ghannam

3:3 Traore

3:4 Camara

Arabia Saudyjska: Al-Shammari – Abdulhammid, Al-Dawsari, Al-Tambakti, Al-Ghamidi (74′ Al-Beshe), Al-Brikan, Al-Ammar (84′ Al-Shanquiti), Al-Ghannam (65′ Al-Saleem), Al-Zahrani, Mahnashi, Al-Quahtani.

Trener: Khalid Atawi.

Mali: Y. Coita – Konan, Konate, Camara, Kone (76′ Diakite), Konte (71′ M. Traore), Kanoute, Sissoko, Diaby, B. Traore, S. Koita.

Trener: Mamoutou Kane.

Żółta kartka: Mahnashi (Arabia S.) – Y. Koita, Konate, Kanoute, Diaby (Mali)

Sędzia: Slavko Vincic (Słowenia)

Widzów: 1707

Ze Stadionu Miejskiego: Ziemowit BUJKO

Foto górne: autor

Foto: fifa.com