Gdynianie po przestoju w drugiej kwarcie, pomimo utraty Roberta Upshawa, który już w pierwszej kwarcie skręcił kostkę, ambitnie gonili wynik, byli blisko wyrównania, ale nie dali rady wyrównać i ostatecznie musieli uznać wyższość rywali. W serii do trzech zwycięstw prowadzą jednak 2:1 i w czwartkowy wieczór zamierzają zakończyć półfinałowe zmagania.
Goście rozpoczęli spotkanie od trafiania z dystansu – po trójce Jamesa Florence’a było już 9:3. Bardzo szybko dość groźnie wyglądającej kontuzji doznał wspomnany Upshaw, i Arka musiała sobie radzić bez niego. Anwil zaczął odrabiać straty – dzięki zagraniu Aarona Broussarda był już remis. Sytuacja zmieniała się kilkakrotnie, ale akcja Bostica oznaczała prowadzenie gdynian po 10 minutach 24:21.
Na początku drugiej kwarty do remisu doprowadził Ivan Almeida, a przewagę dla swojej drużyny zdobywał Jarosław Zyskowski. Jego kolejne trafienie dało później nawet siedmiopunktowe prowadzenie zespołowi trenera Igora Milicicia. Goście mieli problemy w ofensywie, a Anwil potrafił to dobrze wykorzystać. Po pierwszej połowie włocławianie wygrywali 45:36.
Od początku trzeciej kwarty Arka starała się odrabiać straty, a wyróżniał się Bartłomiej Wołoszyn. Po późniejszych trafieniach Bostica zbliżyła się nawet na cztery punkty. To nie był koniec – Amerykanin stawał na linii rzutów wolnych, dzięki czemu gdynianie byli niezwykle blisko remisu. Anwil odpowiedział małą serią 6:0, a dzięki akcji wykończonej przez Szymona Szewczyka po 30 minutach było 65:57.
W czwartej kwarcie goście znowu zbliżali się najpierw na pięć punktów, a następnie nawet na dwa po trójce Marcusa Ginyarda. Reagował na to Chase Simon, co dawało trochę spokoju gospodarzom. Końcówka była zacięta, ale to włocławianie mieli inicjatywę. Kluczową piłkę w podkoszowym ścisku, po wspomnianym na wstepie „bilardzie” wykończył Zyskowski. Ostatecznie Anwil wygrał 87:79 i przegrywa już tylko 1-2 w półfinale Energa Basket Ligi.
Po 16 punktów dla gospodarzy zanotowali Jarosław Zyskowski i Aaron Broussard. W ekipie gości najlepszy był James Florence z 21 punktami. Double double (19 punktów, 10 zbiórek) zaliczył Josh Bostic.
Galeria zdjęć z meczu, Foto: plk.pl,
Anwil Włocławek – Arka Gdynia 87:79 (21:24, 24:12, 20:21, 22:22)
Anwil: Broussard 16, Zyskowski 16, Lichodiej 14, Almeida 13, Simon 11, Szewczyk 11, Ignerski 4, Łączyński 2, Michalak 0.
Trener: Igor Milicić.
Arka: Florence 21, Bostic 19, Wołoszyn 10, Ginyard 10, Dulkys 8, Szubarga 3, Wyka 3, Łapeta 2, Upshaw 2, Ponitka 1, Garbacz 0, Kamiński 0.
Trener: Przemysław Frasunkiewicz.
Sędziowie: J. Zamojski, Ł. Jankowski, K. Nowak.