Pierwsza połowa w wykonaniu zawodników Arki była fatalna. Przez całe 45 minut każdemu mogło się wydawać, że zawodników w czerwonych strojach jest więcej. Piast w zasadzie kontrolował przebieg meczu. Pierwszą bramkę po rzucie wolnym zdobył Jakub Czerwiński. W 42 minucie Joel Valencia dołożył drugiego gola po długim ataku pozycyjnym gości i wszyscy sympatycy Arki mieli prawo być sfrustrowani. Przebudzenie nadeszło dopiero w okolicach 70 minuty. Jeśli kilka ataków żółto-niebieskich nie wystarczyło do rozbudzenia nadziei arkowców, to musiała dokonać tego „jedenastka” wywalczona przez Michała Janotę. Najlepszy w tym sezonie strzelec spośród wszystkich piłkarzy na boisku podszedł do rzutu karnego… i go zmarnował. Tuż przed końcem regulaminowego czasu gola kontaktowego z rzutu rożnego zdobył Damian Zbozień. Może, gdyby mecz trwał pół godziny więcej, Arkowcy zdołaliby wyrównać.
Mimo wyraźnych starań w końcówce Arka przegrała kolejny mecz, a seria spotkań bez zwycięstwa trwa. Przypomnijmy – ostatni komplet punktów żółto-niebiescy zdobyli w starciu z Wisłą Kraków 26 listopada – niemalże 3 miesiące temu. Murawa nadal jest w opłakanym stanie, podobnie jak gra podopiecznych Zbigniewa Smółki. Oddalają się powoli marzenia o górnej ósemce w Gdyni i powraca przykra perspektywa walki o utrzymanie. Do 15 miejsca w tabeli Arkowcy mają bliżej, niż do ósmej lokaty, a zbliżają się kolejne mecze z trudnymi rywalami. Najbliższymi przeciwnikami Arki będą Lech i Legia, a na początku kwietnia czekają nas derby Trójmiasta. Jedno wiemy na pewno – coś się musi w Arce zmienić, by ta zaczęła wygrywać. Może chodzi po prostu o mentalność albo o zwykłe szczęście, a może zmiany powinny być większe? Za parę tygodni będziemy mądrzejsi o kilka spotkań i dojdziemy do odpowiedzi na pytanie – czy to pechowa seria, czy poważny kryzys w Arce?
Galeria zdjęć z meczu, Foto: Andrzej BASISTA
{gallery}articles/2019/0222{/gallery}
LOTTO Ekstraklasa, 23. kolejka:
Arka Gdynia – Piast Gliwice 1:2 (0:2)
0:1 Czerwiński 28′,
0:2 Valencia 42′
1:2 Zbozień 88′ –
Arka: Steinbors – Zbozień, Marić (90′ Cvijanović), Danch, Marciniak, Nalepa (79′ Aankour), Deja, Zarandia, Janota, Banaszewski (75′ Sołdecki), Jankowski.
Trener: Zbigniew Smółka
Piast: Plach – Pietrowski, Sedlar, Czerwiński, Kirkeskov, Hateley, Dziczek, Konczkowski, Felix, Valencia, Parzyszek (75′ Papadopulos).
Trener: Waldemar Fornalik
Żółte kartki: Marciniak, Marić, Sołdecki (Arka) – Dziczek, Plach (Piast).
Sędzia: Łukasz Szczech (Warszawa)
Widzów: 3501
Ze Stadionu Miejskiego: Radosław KARWACKI-BASISTA,
Foto: Andrzej BASISTA
mistä ostaa seksinukkeja
Thanks for the complete information. You helped me.
Functional outcome was significantly correlated with SAA fig buy priligy in uae The patients included 97 women with a history of breast cancer and 66 men with prostate cancer who had undergone androgen deprivation therapy