Skład uzupełniły dziewczyny, które już grały w Gdyni wcześniej, Beata Kowalczyk, Katarzyna Kołodziejska, Aleksandra Dorsz oraz jeszcze niedawne juniorki. Cele obu zespołów, które spotkały się w piątek w gdyńskiej Arenie są zatem diametralnie różne. KPR Gminy Kobierzyce ma ambicje awansu do czołowej „szóstki”, gdynianki w tym sezonie powalczą o utrzymanie, a wszystko ponad będzie można uznać za sukces.
Piątkowy mecz z trybun oglądała Kołodziejska, która jeszcze nie załatwiła wszystkich formalności związanych z przejściem do Arki.
Przez pierwsze 20 minut nie było widać wyraźnej różnicy klas między zespołami. Owszem gdyniankom często brakowało umiejętności, zgrania, gubiły piłkę, podejmowały złe decyzje. Nadrabiały jednak ambicją i wolą walki. Dobrze poczynaniami ekipy Marcina Markuszewskiego kierowała Kinga Gutkowska, która pokazuje, że może zostać pierwszą rozgrywającą zespołu, a w bramce świetnie spisywała się Kowalczyk.
Kiedy jednak miejscowe objęły w 20 minucie prowadzenie to było już dla kobierzycanek za wiele. Natychmiast podkręciły tempo i odskoczyły na dwie bramki. Taka przewaga przyjezdnych utrzymała się do przerwy, a rezultat ustaliła Karolina Mokrzka, która pojawiła na boisku pod koniec pierwszej części meczu.
Drugie 30 minut zaczęły się od zmarnowanego rzutu karnego dla Arki. Gościnie szybko to wykorzystały zwiększając przewagę do czterech trafień. Coraz lepiej zaczynała wyglądać współpraca Mokrzkiej z Mariolą Wiertelak, która kończyła błyskawiczne kontry swojej drużyny. W zdobywanie bramek włączyła się także Monika Koprowska. Ten tercet zaaplikował gdyniankom łącznie 13 goli w 30 minut.
W ostatnich 10 minutach, gdy wynik był praktycznie przesądzony trener Markuszewski dał pograć zmienniczkom. W bramce pojawiła się Marta Chodakowska, a na skrzydle Julia Wtulich, która radziła sobie bez kompleksów i zdobyła trzy bramki, ustalając wynik starcia na 18:27. Miejmy nadzieję, że to doświadczenie już wkrótce zaprocentuje.
Dolnego Śląska, który gdy swoją szóstą bramkę rzuciła Mariola Wiertelak, prowadził już różnicą dziewięciu bramek. Dwukrotnie odpowiedziała jeszcze Julia Wtulich i superligowe starcie zakończyło się rezultatem 18:27.
Mariola Wiertelak:
{mp3}Vistal/Wiertelak{/mp3}
Arka Gdynia – KPR Gminy Kobierzyce 18:27 (8:10)
Arka Gdynia: Kowalczyk, Chodakowska – Gutkowska 6, Borysławska 4, Wtulich 3, Czarnik 2, Małecka 2, Dorsz 1, Wąsik, Bieńkowska, Śliwińska, Błaszkowska.
Karne: 5/3
Kary: 10 min.
Trener: Marcin Markuszewski
KPR Gminy Kobierzyce: Słota – Wiertelak 6, Mączka 5, Dąbrowska 5, Koprowska 4, Mokrzka 3, Skalska 3, Wesołowska 1, Michalak, Walczak, Kaźmierska, Kucharska.
Karne: 4/2
Kary: 8 min.
Trener: Edyta Majdzińska
Sędziowie: B. Leszczyński, M. Piechota (Płock)
Widzów: 200
Z hali Gdynia Arena: Ziemowit BUJKO
Foto: autor