Gdy po ośmiu minutach gry inauguracyjnym meczu Ekstraligi Arka zdobyła drugie przyłożenie i prowadziła 14:0 wydawało się, że Orkan Sochaczew zostanie zmieciony przez Buldogi z powierzchni Ziemi. Goście jednak podnieśli się i jeszcze przed przerwą zdobyli trzy kolejne przyłożenia. Arka prowadziła jednym punktem tylko dzięki trafionym dwóm karnym. Druga połowa była niezwykle wyrównana. Gra się zaostrzyła, co zaowocowało żółtymi kartkami najpierw dla gości, potem także i dla Arki. Niezawodni dotąd Dawid Banaszek i Szymon Sirocki przestrzelili karne. Końcówka była niezwykle emocjonująca. Zawodnicy Orkana mieli w dodatkowym czasie rzut karny, który mógł dać im zwycięstwo, ale egzekutor pomylił się. Arka popełniła błąd przy wznawianiu gry i piłka ponownie trafiła w ręce gości, którzy znów niebezpiecznie zbliżyli się do pola punktowego Arki, ale gdynianie nie dali się pokonać.

W inauguracyjnym meczu, RC Arka Gdynia pokonała zatem RC Orkan Sochaczew 20:19, a autorem pierwszego przyłożenia w sezonie 2018 był Władysław Grabowski.

Galeria zdjęć z meczu, Foto FB RC Arka Gdynia, Wojciech Szymański

RC Arka Gdynia – RC Orkan Sochaczew 20:19 (20:19)

 

RC Arka: Bojke, Wojaczek (41′ Plichta, 60′ Kinast), Kasperek (56 Podolski), Zypper, Zdunek, Grabowski (15′ Gajowniczek), Stępień, Raszpunda (65′ Kuzimski), Szostek, Banaszek, Bordowski (62′ Tuczyński), Rakowski, Zaradzki (78′ Witt), Machnio, Sirocki.

Punkty dla Arki:
Banaszek 10 pkt, Sirocki 5 pkt, Grabowski 5 pkt.

 

Z ostatniej chwili!:

Drodzy kibice! Dziś otrzymaliśmy informację, że w związku z brakiem sędziów liniowych podczas wczorajszego meczu spotkanie musi zostać rozegrane ponowne. Data spotkania zostanie ustalona w porozumieniu z RC Orkan Sochaczew i najprawdopodobniej zostanie wyznaczona na jeden z rezerwowych terminów PZR.  

By kkorpas

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *