W niedzielnym biegu głównym wystartowało ponad 3 tysiące uczestników. Kolejny tysiąc wziął udział w sobotnich biegach młodzieżowych, malucha i marszach nordic walking. Tegoroczne PKO Grand Prix Gdyni oficjalnie otwarte!

Podobnie jak przed rokiem, Bieg Urodzinowy z PKO Bankiem Polskim został rozłożony na dwa dni. W sobotę na trasie pojawili się najmłodsi biegacze oraz miłośnicy nordic walking, z kolei niedziela zarezerwowana była dla uczestników biegu głównego. Jako pierwszy linię mety przekroczył Tomasz Grycko. 10 kilometrów pokonał w 29 minut i 41 sekund. Tym samym zawodnik z Władysławowa powiększył imponującą kolekcję medali PKO Grand Prix Gdyni, w Biegu Urodzinowym wygrał również przed rokiem. Drugi był dzisiaj Marek Kowalski (30:07), a na najniższym stopniu podium stanął Emil Dobrowolski (30:15).
Wśród kobiet zwyciężyła Dominika Nowakowska z czasem 35:45. Jako druga linię mety minęła Ewelina Paprocka (36:20), a trzecia była Kamila Pobłocka-Dobrowolska (37:10). Oznacza to, że w porównaniu do poprzedniego Biegu Urodzinowego zmieniła się tylko zawodniczka na najwyższym stopniu podium: rok temu wygrała Monika Czapiewska

Inauguracja cyklu PKO Grand Prix Gdyni tradycyjnie związana była z świętowaniem urodzin Gdyni.
 To zawsze radosna okoliczność. Urodziny połączone ze sportem są radosne podwójnie. Mimo typowo lutowej temperatury, atmosfera jak zwykle jest bardzo gorąca – powiedział prezydent Gdyni Wojciech Szczurek, tuż po tym, jak dał sygnał do startu uczestnikom biegu głównego.

Trasa, którą pokonali zawodnicy była szybka i płaska. Pierwsza część stanowiła lekki zbieg, druga podbieg. Wielu biegaczy cieszyło się dziś z rekordów.
Tegoroczne hasło PKO Grand Prix Gdyni brzmi „Nieustannie naprzód” i symbolizuje rozwój, jaki przechodzi każdy człowiek, zawodnik, ale także i miasto, a więc nasza piękna Gdynia – tłumaczy Marek Łucyk. – Chyba wszyscy tęskniliśmy za tą niepowtarzalną, pozytywną atmosferą. Wróciliśmy na trasę z podwójną energią – dodaje dyrektor GCS.

Nagrody przygotowane na tegoroczną imprezę przedstawiają obiekty wzniesione w dekadzie, do których odnoszą się nazwy poszczególnych biegów. Stąd też wszyscy, którzy przekroczyli metę Biegu Urodzinowego z PKO Bankiem Polskim, mogą pochwalić się medalem upamiętniającym przedwojenny dworzec kolejowy w Gdyni.

Wyjątkowe nagrody przygotowano również dla najmłodszych biegaczy. Na medalach, które trafiły do uczestników Biegu Malucha, główną rolę odgrywają jednostki pływające. Jako pierwszy, na szyjach najmłodszych uczestników, zawisł laur z trójwymiarową, drewnianą żaglówką. 

Wojciech Szczurek: – Po raz kolejny potwierdziło się, że Gdynia kocha bieganie. Życzę zawodnikom wytrwałości i mam nadzieję, że wspólnie będziemy tworzyć kolejny rozdział PKO Grand Prix Gdyni. Nieustannie naprzód!
Kolejne starty w ramach cyklu PKO Grand Prix Gdyni już 12 i 13 maja (Bieg Europejski), 22 czerwca (Nocny Bieg Świętojański) i 11 listopada (Bieg Niepodległości).

Podczas biegu głównego prowadzona była akcja charytatywna na rzecz 5-letniej Oliwki oraz 16-letniej Pauliny. Obie dziewczynki potrzebują kosztownej rehabilitacji. Dzięki uczestnikom Biegu Urodzinowego z PKO Bankiem Polskim otrzymają pomoc finansową. Przyczynili się do tego biegacze, którzy przed startem pobrali z biura zawodów kartkę z napisem: „Biegnę dla Oliwki i Pauliny” i przekroczyli z nią linię mety. Darowiznę na szczytny cel przekaże Fundacja PKO Banku Polskiego.

 

 

———————————————-

Źródło i foto: gdyniasport.pl

By kkorpas

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *