Znakomity mecz, podobnie, jak w pierwszej rundzie w Gdyni, rozegrał Mateusz Zembrzycki. W Gdyni młody bramkarz Opolan zastąpił w przerwie niedysponowanego Adama Malchera, a tym razem dostał swoją szansę niejako planowo. Co prawda w 43 minucie goście wykorzystali serię błędów opolan i doprowadzili do remisu 20-20, ale na więcej nie pozwoliła im defensywa i Zembrzycki. Ten ostatni obronił blisko połowę prób gdynian i pozwolił im zdobyć w ostatnim kwadransie tylko cztery bramki. W efekcie gwardziści odskoczyli na dziesięć.

Początek spotkania należał do Spójni, która po drugim trafieniu Pawła Ćwiklińskiego prowadziła 2:0. Do remisu szybko doprowadził Patryk Mauer, a jego seria trzech rzutów dała Gwardii jeszcze dwa remisy. Ekipa z Opola prowadziła jedną bramką po rzucie Karola Siwaka, a w 11 minucie było już 7:4. Mauer nie wykorzystał potem karnego, ale wyręczył go Michał Lemaniak. Skrzydłowy ten zdobył cztery bramki w krótkim odstępie czasu i topniejąca przewaga zatrzymała się na trzech golach. Trzy gole z rzędu dały jednak miejscowym prowadzenie 17:12, ale tuż przed przerwą gdynianie zdobyli jedną bramkę..

Po przerwie Lemaniak wyśrubował prowadzenie gospodarzy do stanu 19-13 (6 udanych prób na 8 ). To on jednak także trafił z karnego w poprzeczkę, a z akcji w słupek. Między 32, a 43 minutą opolanie zanotowali stratę, pudło, a sposobu na bramkarza nie znaleźli Antoni Łangowski i Mateusz Jankowski. Zdobyli tylko jedną bramkę, co wykorzystał rywal, a dokładniej Rafał Rychlewski.

Zapachniało niespodzianką, gdy do remisu po 20 doprowadził w 43 minucie Borys Brukwicki, ale na więcej miejscowi nie pozwolili. Po obronie Zembrzyckiego nie pomylił się Jankowski, goście zaliczyli kroki i stratę, A Zembrzycki złapał piłkę i obsłużył Karola Siwaka. Dwa razy przytomnie w obronie zachował się też Maciej Zarzycki i Siwak podwyższył na 30:22. Gospodarze nie odpuścili i wygrywali 10 bramkami (33:23). Do końca kontrolowali mecz i pozwolili strzelić sobie już tylko jednego gola.

Galeria zdjęć z meczu, foto: www.kprgwardiaopole.com

 

KPR Gwardia Opole – Spójnia Gdynia 33:24 (17:13)

 

Gwardia: Zembrzycki, Malcher – Lemaniak 6, Siwak 4, Zarzycki 3, Łangowski 1, Klimków 4, Tarcijonas 3, Mokrzki 1, Dementiew 2, Jankowski 2, Mauer 6, Milewski, Morawski 1.
Karne: 5/3
Kary: 6 min.

Trener: Rafał Kuptel

 

Spójnia: Zimakowski, Głębocki, Michalczuk – Lisiewicz 3, Ćwikliński 2, Kamyszek 4, Pedryc 3, Czaja 1, Jamioł, Brukwicki 2, Rychlewski 8, Wolski, Marszałek 1.
Karne: 4/4
Kary: 8 min.

Trener: Marcin Markuszewski.

 

Sędziowie: S. Pelc, J. Pretzlaf (obaj Rzeszów).

Widzów: 1200.

 

 

————————————————–

Źródło i foto: kprgwardiaopole.com

By kkorpas

592 thoughts on “Wysoka porażka Spójni w Opolu”
  1. Быстровозводимые строения – это актуальные здания, которые различаются великолепной скоростью строительства и мобильностью. Они представляют собой конструкции, образующиеся из предварительно изготовленных составных частей или же узлов, которые способны быть быстрыми темпами установлены в месте застройки.
    Быстровозводимые капитальные здания владеют податливостью а также адаптируемостью, что позволяет просто преобразовывать и модифицировать их в соответствии с интересами покупателя. Это экономически продуктивное а также экологически устойчивое решение, которое в крайние лета заполучило маштабное распространение.

  2. Rightt here iss tthe pergect websitte for everyone wwho really
    wants to find out aabout this topic. Youu know sso mudh its almoxt tough to argue with you (not thhat I
    personally would wwnt to…HaHa). Youu certainpy puut a brand new
    spion on a subject that’s bwen written abput for a long time.
    Exceklent stuff, jjust great!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *