Początek spotkania można uznać za bardzo wyrównany, chociaż to AZS był stroną przeważającą, a ważnym graczem był Damian Jeszke. Później bardzo aktywny w ataku Przemysław Żołnierewicz nie tylko odrabiał straty, ale też wyprowadzał swój zespół na prowadzenie. Ostatecznie jednak dzięki trójce Diante Baldwina po 10 minutach gry był remis po 25.

Koszalinianie drugą kwartę rozpoczęli od niesamowitej serii 20:0 i po rzucie Modestasa Kumpysa było już 45:25. Asseco przez ponad pięć minut nie potrafiło znaleźć na to odpowiedzi. Zespół trenera Przemysława Frasunkiewicza starał się ratować przede wszystkim niezmordowany Krzysztof Szubarga. Dzięki trafieniu Filipa Puta gospodarze zbliżyli się do stanu 39:50 na koniec pierwszej połowy.

Trzecią kwartę drużyna trenera Dragana Nikolicia zaczęła od kolejnej małej serii – 6:0, co pozwalało jej dalej kontrolować wydarzenia. Asseco odpowiedziało później dziewięcioma punktami z rzędu i dzięki trafieniu Marcela Ponitki znacznie zmniejszyło straty. Ostatecznie po trafieniu Qyntela Woodsa goście wygrywali jednak 70:63 po 30 minutach gry.

Rzuty Mikołaja Witlińskiego na początku czwartej kwarty zbliżyły gospodarzy na sześć punktów, ale ciągle kontrował to Woods. W pewnym momencie gdynianie zanotowali jednak serię 11:0 i po trójce Ponitki wyszli na prowadzenie! Końcówka była bardzo zacięta, a kluczowy rzut trafił Żołnierewicz! Później szansę na zostanie bohaterem miał jeszcze Igor Wadowski, ale jego rzut okazał się niecelny i to Asseco zwyciężyło 83:81!

Przemysław Żołnierewicz był najlepszym strzelcem gospodarzy z 17 punktami i 5 zbiórkami. 19 punktów, 7 zbiórek i 6 asyst dla gości zdobył Qyntel Woods.   

 

Skrót meczu:

{youtube}o4WQm_QzZUs{/youtube}

 

Asseco Gdynia – AZS Koszalin 83:81 (25:25, 14:25, 24:20, 20:11)

 

Asseco: Żołnierewicz 17, Ponitka 15, Szubarga 14, Witliński 14, Szczotka 10, Garbacz 6, Put 4, Kołodziej 3, Wyka 0.

Trener: Przemysław Frasunkiewicz

 

AZS: Woods 19, Baldwin 15, Kumpys 12, Jeszke 10, Wadowski 8, Marelja 7, Dłoniak 5, Leńczuk 5, Kiwilsza 0.

Trener: Dragan Nikolić

 

Sędziowie: M. Proc, M. Adameczek, M. Sosin.

 

Widzów: 1327

 

By kkorpas

7 thoughts on “Horror z happy endem na koniec roku!!!”
  1. … [Trackback]

    […] Read More Information here on that Topic: sportowagdynia.eu/index.php/2017/12/30/horror-z-happy-endem-na-koniec-roku/ […]

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *