Mimo iż gdynianie przed ostatnią kolejką mieli już pewne pierwsze miejsce na koniec rundy, do tego do Żukowa przyjechali w niepełnym składzie, zabrakło m.in. Kamila Pedryca, który ma problemy zdrowotne, nie mieli większego problemu z pokonaniem gospodarzy. Ci z kolei otrzymali lekcję handballa pokazującą, że zimą mają aż nadto pracy do wykonania. 

Wynik meczu otworzył Bogdan Oliferchuk. Wyrównał co prawda Mateusz Babieracki, ale zaraz potem ukraiński rozgrywający znów pokonał Patryka Plaszczaka i jego zespół prowadzenia nie oddał już do końca. 

Po pięciu minutach gdynianie prowadzili 5:1. Wówczas zawodnicy Jakuba Bonisławskiego i Leszka Biernackiego przebudzili się i na chwilę uwierzyli, że tego dnia mogą chociaż powalczyć. Żukowianie w 18 minucie zmniejszyli straty do jednej bramki i tuż za rywalami trzymali się niemal do końca tej części gry. Ostatnie minuty przed przerwą, od stanu 15:16, zagrali jednak bardzo nerwowo i nieskutecznie, Spójnia wykorzystała to uciekając na cztery bramki.

Druga połowa to już absolutna dominacja lidera I ligi. Przez pierwsze dziesięć minut GKS rzucił dwie bramki, Spójnia sześć i do końca grała już na luzie, utrzymując zaliczkę oscylującą wokół 10 bramek. Skończyło się na dwunastu, co w pełni odzwierciedla sytuację na parkiecie. 

Marcin Markuszewski (były trener Żukowa) i jego podopieczni, dzięki dwóm punktom, umocnili się na pozycji lidera po I rundzie rozgrywek (większość drużyn swoje mecze rozegra w weekend, ale druga Warmia ma zbyt dużą stratę, by przegonić gdynian). Z trzynastu spotkań wygrali jedenaście, raz zremisowali i raz przegrali, co ciekawe z zajmującym ostatnią pozycję Śląskiem Wrocław. Żukowo plasuje się na przedostatniej pozycji z pięcioma punktami, na które złożyły się jedno zwycięstwo (z Wieluniem) i trzy remisy (z Lesznem, Wągrowcem i Wrocławiem).

Galeria zdjęć z meczu, Foto: Bartosz Cirocki, www.sportnakaszubach.pl

 

I liga piłki ręcznej mężczyzn, grupa A, 13 kolejka:

GKS Żukowo – Spójnia Gdynia 26:38 (15:19)

 

GKS Żukowo: Patryk Plaszczak, Artur Kaczmarek, Krzysztof Muńko – Michał Orzechowski 5, Oskar Niedziółka 5, Filip Wiczkowski 3, Paweł Dzierżawski 3, Mateusz Babieracki 3, Szymon Adamczyk 2, Maciej Batura 2, Jakub Kot 2, Marek Marciniak 1, Jakub Korbus, Krzysztof Czarnecki, Kacper Reseman.

Karne: 2/2. 

Kary: 10 min.

Trener: Jakub Bonisławski

 

Spójnia Gdynia: Mateusz Zimakowski – Bohdan Oliferchuk 9, Paweł Ćwikliński 7, Adam Lisiewicz 6, Borys Brukwicki 6, Robert Kamyszek 4, Wojciech Matuszak 2, Rafał Rychlewski 2, Kamil Ringwelski 1, Maciej Marszałek 1, Paweł Pedryc. 

Karne: 6/5. 

Kary: 10 min.

Trener: Marcin Markuszewski

 

 

—————————————

Źródło i foto: sportnakaszubach.pl, Bartosz Cirocki

By kkorpas

8 thoughts on “Spójnia Gdynia kończy I rundę rozgrywek w fotelu lidera I ligi piłki ręcznej, grupy A!!!”
  1. Erec Prime is a natural formula designed to boost your virility and improve your male enhancement abilities, helping you maintain long-lasting performance. This product is ideal for men facing challenges with maintaining strong erections and desiring to enhance both their size and overall health. https://erecprimebuynow.us/

  2. Erec Prime is a natural formula designed to boost your virility and improve your male enhancement abilities, helping you maintain long-lasting performance. This product is ideal for men facing challenges with maintaining strong erections and desiring to enhance both their size and overall health. https://erecprimebuynow.us/

  3. Kerassentials are natural skin care products with ingredients such as vitamins and plants that help support good health and prevent the appearance of aging skin. They’re also 100% natural and safe to use. The manufacturer states that the product has no negative side effects and is safe to take on a daily basis. Kerassentials is a convenient, easy-to-use formula. https://kerassentialsbuynow.us/

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *