Zwycięstwo w Nowym Sączu nie przyszło gdyniankom łatwo. Olimpia-Beskid Nowy Sącz od pierwszych minut potrafiła zaskoczyć. Drużyna, prowadzona przez Lucynę Zygmunt grała uważnie w obronie, a gdy w 19. minucie trafiła bramkę Katarzyna Pożoga, gospodynie prowadziły 10:8.
Zespół gości wyrównał po bramce Martyny Borysławskiej. Później zawodniczki Pawła Tetelewskiego rzuciły cztery bramki z rzędu i po trafieniu Joanny Kozłowskiej, prowadziły na minutę przed przerwą 14:11. W końcówce pierwszej połowy skuteczna była jednak Marta Rosińska i wszystko było jeszcze możliwe.
Po zmianie stron szczypiornistki z Gdyni zagrały bardzo dobrze w obronie. W ciągu ośmiu minut straciły zaledwie jedną bramkę, rzucając w tym czasie cztery i po raz pierwszy uzyskały pięciobramkową przewagę nad rywalkami. Miejscowe nie zamierzały tanio sprzedać skóry. Udało im się odrobić kilka bramek, ale w ostatnich siedemnastu minutach Monika Kobylińska i Katarzyna Janiszewska zrobiły różnicę w ataku, a dobra gra w obronie pozwoliła gospodyniom zaliczyć tylko cztery trafienia. Vistal całkowicie dominował na boisku i ostatecznie pokonał nowosądeczanki siedmioma bramkami.
W ostatnim meczu w tym roku gdynianki odniosły przekonujące zwycięstwo 29:22. W najbliższym czasie kilka zawodniczek weźmie udział w zgrupowaniu reprezentacji. Pozostałe będą przygotowywać się do drugiej rundy rozgrywek.
Olimpia-Beskid Nowy Sącz – Vistal Gdynia 22:29 (13:15)
Olimpia-Beskid: Szczurek – Rosińska 8, Leśniak 5, Szabo 4, Smbatian 3, Choromańska 1, Pożoga 1 oraz Nosal, Luberecka, Płachta.
Karne: 3/2.
Kary: 8 min.
Trener: Lucyna Zygmunt
Vistal: Gapska, Kordowiecka – Kobylińska 10, Janiszewska 7, Matieli 4, Kozłowska 4, Dorsz 1, Szarawaga 1, Borysławska 1, Macedo 1 oraz Uścinowicz, Stanulewicz, Urbaniak.
Karne: 7/5
Kary: 4 min.
Trener: Paweł Tetelewski
Sędziowie: Chodarek, Pogiel.
Widzów: 200.
——————————————–
Źródło: www.vistalreczna.pl
Foto: FB MKS Olimpia Beskid Nowy Sącz