Choć różnica 16 „oczek” po 40 minutach meczu wydaje się być wysoka, to piątkowe spotkanie dostarczyło zebranym w hali Gdyńskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji niemałych emocji. W gdyńskim zespole mecz bardzo dobrze rozpoczęła Dominika Miłoszewska, która po 10 minutach na swoim koncie miała już 7 punktów, zaś po stronie „Katarzynek” niemal nie do zatrzymania była Aleksandra Pawlak, która po pierwszej kwarcie miała o 4 punkty więcej. Od początku meczu torunianki swoją przewagę budowały głównie dzięki przewadze wzrostu i lepszej walce na tablicach. W drugiej kwarcie podopieczne Vadima Czeczuro zaczęły grać agresywniej i zbierać więcej piłek, dzięki czemu zniwelowały stratę po 20 minutach do jedynie 5 punktów.

Po zmianie stron z bardzo dobrej strony zaprezentowała się nowa gdyńska zawodniczka Kataryna Dogorobuzowa, która po 30 minutach miała na swoim koncie 15 punktów. Wciąż skuteczna była Miłoszewska, jednak było to za mało na świetnie dysponowane rywalki. W zespole Energi, po trzech kwartach aż 4 torunianki miały na swoim koncie podwójną zdobycz punktową, a głownie dzięki punktom Pawlak na koniec trzeciej kwarty prowadziły 66:56. W ostatniej kwarcie obaj trenerzy pozwolili zagrać wszystkim swoim koszykarkom. Choć tempo meczu odrobinę spadło, to obie ekipy zaprezentowały się z bardzo dobrej strony. Pomimo słabszego początku i niższego składu, walkę na desce w całym meczu wygrały gospodynie. Do ich porażki przyczyniła się jednak większa ilość strat oraz bardziej zespołowa gra torunianek. Choć gdynianki nie odpuszczały do końca, to po 40 minutach na tablicy wyników było 72:88 dla przyjezdnych.

Zespół Basketu Gdynia             w okresie wakacyjnym przeszedł mocną przebudowę składu. Do gdyńskiej ekipy dołączyło wiele młodych zawodniczek, których gra ma opierać się nasz szybkości i waleczności.

Piątkowe spotkanie było przetarciem ekstraklasowych szlaków dla gdyńskich koszykarek, które po raz pierwszy występować będą na najwyższym szczeblu rozgrywek. Karina Różyńska, Angelika Stankiewicz, Monika Naczk, Aleksandra Wajler, Martyna Pyka,  Agata Ostrowska, Paulina Franka, Katarzyna Śmietańska czy Agnieszka Przybytek od ponad miesiąca intensywnie trenują, przygotowując się do startu rozgrywek. W tym meczu również po raz pierwszy polskiej publiczności zaprezentowała się Kelsey Simon Levingston. Amerykańska środkowa z gdyńskim zespołem trenuje od początku tego tygodnia.

W barawach Basketu wystąpiła również ostatnia zakontraktowana koszykarka – Kateryna Dorogobuzova. Ukrainka mierzy 185 cm wzrostu i występuje na pozycji silnej skrzydłowej. W sezonie 2013/14 grała ona w rosyjskim Energy Ivanovo, gdzie notowała średnio 5,3 pkt oraz 2,1 zb.

 Dorogobuzova jest zawodniczką bardzo dobrze znaną trenerowi Vadimowi Czeczuro. W czerwcu 2014 r. wspólnie wywalczyli awans do Mistrzostw Europy, które odbędą się w 2015r. na Węgrzech i w Rumunii. Podczas spotkań eliminacyjnych, nowa gdyńska zawodniczka notowała średnio 8,3 pkt oraz 4 zb.

Z Kateryną Dorogobuzovą znamy się od trzech lat. Współpracowaliśmy razem podczas przygotowań oraz meczów reprezentacji Ukrainy. Jej rola w kadrze ma coraz większe znaczenie i w ostatnich spotkaniach eliminacyjnych wychodziła w podstawowym składzie. Śmiało mogę powiedzieć, że w dużym stopniu przyczyniła się ona do naszego awansu na Eurobasket 2015 – mówi gdyński szkoleniowiec.

Kateryna może występować nie tylko na pozycji silnej, ale również niskiej skrzydłowej.

W porównaniu z ubiegłym sezonem również do wielu zmian kadrowych doszło w składzie toruńskich „Katarzynek”, które w zbliżających się rozgrywkach występować będą nie tylko w Tauron Basket Lidze Kobiet, ale również Eurolidze. W zespole z Torunia zobaczyliśmy między innymi byłą gdyńską koszykarkę, Małgorzatę Misiuk.

Trzecim zespołem, który bierze udział w Turnieju jest Telge Basket. Prowadzony przez trenerkę Hannę Bouldwin szwedzki zespół w Gdyni zagra już po raz drugi. W ubiegłym roku Szwedki zagrały w Gdyni w ramach Międzynarodowego Turnieju Koszykówki Kobiet.

Międzynarodowy Turniej Koszykówki Kobiet o Puchar Trzech Prezydentów „Ku czci Małgorzaty Dydek” grany jest w dniach 19-21 września w dwóch trójmiejskich halach: Gdyńskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji oraz Centrum Sportu Akademickiego Politechniki Gdańskiej.

Dokładny harmonogram turnieju TUTAJ

 

Basket Gdynia – Energa Toruń 72:88 (19:27, 20:17, 17:22, 16:22).

 

Basket Gdynia: Miłoszewska 17, Dorogobuzova 17, Stankiewicz 11, Jakubiuk 8, Naczk 6, Koperwas 5, Levingston 2, Pyka 2, Różyńska 2, Wilk 2, Ostrowska, Adamowicz

Energa Toruń: Pawlak 22, Harris 16, Suknarowska 15, Misiuk 13, Jackson 11, Ratajczak 4, Wieczyńska 3, Makowska 2, Kućko 1, Darnikowska 1, Płonka

By kkorpas

10 thoughts on “Porażka Basketu Gdynia na inaugurację Turnieju”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *